Zatkane pory, nadmierne świecenie się skóry, z pewnością nie u każdego i nie we wszystkich okolicznościach cera radzi sobie z nadmiernym wydzielaniem sebum. Niekorzystne efekty widać więc gołym okiem. Niestety w związku z tym musimy często mierzyć się z pojawianiem się zaskórników, wyprysków czy stanów zapalnych. Szczególne tendencje do takich reakcji wykazuje cera trądzikowa, tłusta oraz mieszana. W związku z tym niezwykle ważne jest prowadzenie regularnej i odpowiednio dopasowanej pielęgnacji każdego dnia.
Aby skutecznie dbać o skórę z tendencją do nadmiernej produkcji sebum musimy dokładnie poznać mechanizm jej działania. Obserwować siebie i reagować na zmiany. Jednak niezwykle istotna jest nauka czytania etykiet produktów INCI. Co tam znajdziemy? Jeśli wiemy, jakie składniki doskonale wpływają na balans produkcji sebum w skórze, to możemy je łatwo wychwycić i już w czasie zakupów kosmetycznych stawiać na to, co dla naszej cery najlepsze. Co powinniśmy wiedzieć o regulacji wydzielania sebum i związanych z tym składnikami kosmetycznymi?
Co pomoże nam zachować matową i gładką cerę?
Nadmierna produkcja łoju jest utrapieniem dla posiadaczek cery tłustej, mieszanej czy trądzikowej. Ciągłe świecenie się, pojawianie się nieestetycznych wyprysków i innych zmian skórnych. Wprowadzenie do codziennej pielęgnacji kosmetyków, które zawierają składniki regulujące poziom sebum, wydaje się więc idealnym rozwiązaniem. Warto jednak pamiętać, że przy tego rodzaju cerach, niezbędne może okazać się również stosowanie produktów antybakteryjnych i ściągających.
Skupmy się najpierw na dokładnym działaniu naszej skóry, gruczołów łojowych – skąd bierze się sebum, czym ono właściwie jest i dlaczego jest go zbyt wiele? Ta wiedza pomoże nam lepiej zrozumieć naszą skórę i skutecznie jej pomóc.
Sebum – co powinnaś o nim wiedzieć?
Sebum jest dla naszej skóry korzystne i potrzebne, jednak oczywiście we właściwej ilości. Przede wszystkim jest to naturalna wydzielina, którą produkuje nasza skóra. W jej składzie znajdujemy liczne substancje lipidowe, pośród których przeważają glicerydy. Można więc powiedzieć, że sebum to rodzaj ochronnego płaszcza dla naszej skóry. Chroni nasz naskórek i skórę przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych.
Jeśli chodzi o sebum, to należy zwrócić szczególną uwagę na fakt, że jest ono ważnym elementem płaszcza hydrolipidowego. Jego funkcjonalność jest więc szeroka. Ochrania między innymi skórę przed utratą, jakże cennej dla niej wody i nadmiernym przesuszeniem. Ponadto stanowi barierę dla zanieczyszczeń, promieniowania UV, czy zabezpieczenie przed powstawianiem uszkodzeń.
Płaszcz hydrolipidowy poprawia jędrność tkanek, podnosi ich elastyczność, oraz poziom miękkości i gładkości. Co ciekawe, dzięki jego działaniu możliwe staje się przenikanie witaminy E do głębszych warstw skóry, wykazuje więc pośrednie działanie antyoksydacyjne i chroni przed wolnymi rodnikami, które mogą być bardzo szkodliwe.
Jednak istnieje też mniej korzystna strona sebum. Jest ono bowiem doskonałą pożywką dla bakterii, które bytują na naszej skórze. Mikroorganizmy te mają zdolność trawienia sebum, co z kolei powoduje rozkład trójglicerydów, które się w nim znajdują do kwasów tłuszczowych, które skutecznie intensyfikują pracę gruczołów łojowych. Możemy tu więc powiedzieć, że nadmierna produkcja sebum napędza się sama. Jednak przy zastosowaniu odpowiedniej pielęgnacji możemy się skutecznie chronić przed takimi skutkami.
Warto jednak pamiętać, że wzmożona produkcja sebum może wynikać również z wielu innych czynników, które należy mieć na uwadze, poszukując najlepszego rozwiązania dla swojej skóry. Zaliczamy do nich:
-
Zmiany o podłożu hormonalnym – wszelkie nieprawidłowości w tym zakresie mogą prowadzić do problemów z cerą i nadmiernego wydzielania sebum. W tym zakresie doskonale widoczne jest to dlaczego takie zmiany bardzo często występują u nastolatków.
-
Uwarunkowania genetyczne – na ten aspekt niestety nie mamy wpływu, więc warto skupić się na skrupulatnej pielęgnacji.
-
Nadmierne narażenie na stres – warto poznać sposoby na rozładowanie stresu, jak również zwyczajnie unikać sytuacji, które mogą go powodować.
-
Stosowanie niektórych leków – na ten czynnik zwykle nie mamy wpływu, gdyż zwykle są to preparaty, które w związku z chorobami przewlekłymi stosować musimy, jednak warto wskazać lekarzowi prowadzącemu swoje problemy ze skórą, być może istnieje zamiennik, który nie zawiera jakiegoś składnika, lub odpowiednia suplementacja prowadzona przez specjalistę będzie mogła zmienić stan rzeczy.
-
Błędy dietetyczne – jak mówi znane powiedzenie jesteś tym co jesz. Ma to odniesienie również do naszej skóry. Widać na niej od razu, że źle się odżywiamy. Jeśli chodzi o nadmierną produkcję sebum, to sprzyjać jej może nadmiar produktów przetworzonych, ostre przyprawy oraz produkty z wysoką zawartością cukrów prostych.
-
Zanieczyszczenia powietrza – nie mamy na nie wpływu, bo zwyczajnie nas otaczają, a nasza skóra próbuje się przed nimi bronić. Pamiętajmy o jej odpowiednim oczyszczaniu i regularnej pielęgnacji.
-
Źle dopasowane kosmetyki – pod uwagę należy brać rodzaj naszej cery i jej indywidualne potrzeby. Jeśli mamy problem z dopasowaniem odpowiednich produktów do codziennej pielęgnacji, to rozwiązaniem może być spotkanie z kosmetologiem, który pomoże w ich dobraniu.
-
Czynniki atmosferyczne – deszcz, upały czy mróz lub wiatr oddziałują na naszą skórę. Kluczowe jest tu jednak to, aby odpowiednio ją przed nimi chronić.
-
Niedobory witamin i składników mineralnych.
-
Stosowanie produktów o silnym działaniu odtłuszczającym, zwykle w ich składzie znajduje się alkohol, z całą pewnością da się zauważyć, że pozwalają one skutecznie oczyścić skórę z sebum i chwilowo poprawiają jej wygląd. Jednak prowadzą również do rozregulowania pracy gruczołów łojowych, które następnie rozpoczynają jego wzmożona produkcję.
-
Zbyt częste dotykanie twarzy - w ten sposób nieustannie przenosimy na nią zanieczyszczenia, które mogą być szkodliwe, więc skóra będzie się bronić poprzez zwiększenie produkcji sebum.
Kosmetyki i ich składniki, które istotnie wpływają na regulację wydzielania sebum
W produktach kosmetycznych, zarówno tych naturalnych, jak i produkowanych bardziej komercyjnie, znajdujemy wiele różnych składników, które mogą w istotny sposób wpływać na normalizowanie produkcji sebum przez nasze gruczoły łojowe. Jeśli występuje u nas taki problem, lub jesteśmy narażeni na przedstawione powyżej czynniki, to z całą pewnością warto dokładnie dowiedzieć się, co wyreguluje ich pracę. W składach kosmetyków warto w takiej sytuacji szukać:
-
fiołka trójbarwnego,
-
alg,
-
arki górskiej,
-
glinek,
-
jasnoty białej,
-
jałowca,
-
karczocha zwyczajnego,
-
jemioły pospolitej,
-
krwawnika,
-
kocanki piaskowej,
-
łopianu,
-
liściokwiatu barwnikowego,
-
oczaru wirginijskiego,
-
olejku bergamotkowego,
-
olejku geraniowego,
-
olejku z melisy lekarskiej,
-
pietruszki zwyczajnej,
-
pierwiosnka,
-
piwonii białej,
-
piwonii czerwonej,
-
rukwi,
-
rozmarynu,
-
szałwii muszkatołowej,
-
skrzypu polnego,
-
warzuchy lekarskiej,
-
wierzbownicy.
W laboratorium FEMI doskonale wiemy, jak dużym problemem estetycznym może być nadmierne błyszczenie się skóry, czy też pojawianie się na niej zmian w postaci krostek, wyprysków czy stanów zapalnych. Do pielęgnacji cery problematycznej, z tendencją do nadmiernej produkcji sebum polecamy więc Krem odżywczy ROSE na dzień, w którym z przedstawionej powyżej listy znajdziemy m.in. wyciąg z liści rozmarynu, czy olejek geraniowy.
Często skuteczne poradzenie sobie z nadmierną produkcją sebum przez skórę jest bardzo trudne. Jednak warto poświęcić czas na dobranie najlepszych dla nas kosmetyków. My polecamy produkty z naturalnych komponentów, dostępne w FEMI. Kosmetyki naturalne doskonale pielęgnują skórę i pomagają jej wyglądać piękniej. Z pewnością może z tego skorzystać również Twoja skóra.
Powyższe informacje mają charakter edukacyjny. Nie są to porady medyczne. W razie jakichkolwiek wątpliwości skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.