
Osobiście daleka jestem od kurczowego trzymania się tzw. „jedynej słusznej drogi”, ponieważ z biegiem lat potrzeby mojego organizmu, ujęte w sposób holistyczny, zmieniają się. Jestem otwarta na nowe odkrycia, przez co moje życie staje się coraz ciekawsze.
Na wstępie, chciałabym zaznaczyć, że wszelki fanatyzm jest wrogiem dobrego wyglądu i samopoczucia, niszczy bowiem osobistą ścieżkę do szczęścia i zdrowia. W życiu trzeba znaleźć odwagę na kreowanie siebie i atutów swojej osobistej urody i wdzięku. Swoją indywidualną kreację życia.
W sposób naturalny słucham swojego głosu wewnętrznego, który mówi mi co jest dla mnie dobre a co mi nie służy. Nauczyłam się tego prowadząc bardzo intensywny tryb życia.
Jako dojrzała kobieta, wiem że ładny wygląd, dobre samopoczucie i zdrowie idzie w parze z akceptacją własnej kobiecości i słuchania intuicji. Szanowania swoich potrzeb.
Lubię dobrze wyglądać tak aby moje odbicie w lustrze było moją najlepszą przyjaciółką, uśmiechniętą i zadowoloną, nawet wtedy gdy nadciągają chmury i sprawy nie układają się tak jak sobie wymarzyłam.
Staram się aby ta filozofia była spójna na wszystkich ścieżkach mojego życia, co w efekcie daje harmonię i jego przejrzystość a także wewnętrzny spokój a skóra jest przecież zwierciadłem duszy.
Na co dzień zwracam uwagę na właściwy sposób odżywiania. To znaczy, uważam że żywność powinna być zbilansowana energetycznie i spełniać rolę odżywczą. Od lat gotuję dania wegetariańskie kierując się porami roku i wymaganiami organizmu. Żywność kupuję ze sprawdzonych gospodarstw ekologicznych i w ulubionych sklepach ze zdrową żywnością, ponieważ bogata jest w minerały i witaminy a także wolna od pestycydów. Jest żywa. Czuję się po niej lekko i w dobrej formie. Odżywiam się bardzo prosto, głównie zboża, rośliny strączkowe, warzywa i owoce, ale za to kolorowo i wesoło. Dietę wzbogacam najlepszymi, jakościowymi olejami roślinnymi.
Na co dzień piję zioła. Przygotowują sezonowe mieszanki. Na przykład jesienią robię kurację oczyszczającą skórę, na wczesną wiosnę oczyszczającą nerki.
Wiem, że uroda płynie z wewnątrz ale też jestem przekonana, że systematycznie powinna być utrwalana z zewnątrz. Dla skóry wszystko jest ważne.
Bardzo cenię sobie masaż aromaterapeutyczny z mieszaninami olejków eterycznych. Olejki eteryczne regenerują skórę, dotleniają i odmładzają. Zaś systematyczny masaż to droga do zdrowia a nie fanaberia.
Ogromną rolę w zachowaniu urody i dobrego samopoczucia pełni wyobraźnia, bo początkiem wszystkiego jest myśl. A jakiego rodzaju ona będzie zależy tylko od nas.
Hania Łopuchow
Powyższe informacje mają charakter edukacyjny. Nie są to porady medyczne. W razie jakichkolwiek wątpliwości skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą.